Dostojni Goście, Szanowni Nauczyciele i Wy – najważniejsi dzisiaj - Uczniowie!
Rok szkolny 2014/2015 dobiegł końca. Na zasłanym zielonym suknem stole czekają przede wszystkim jeszcze ciepłe świadectwa, nagrody i podziękowania.
Mamy za sobą 10 miesięcy wytężonej pracy. Uczniowie, których zasypywaliśmy pracami domowymi, kartkówkami, dziesiątkami wypracowań i setkami zadań doczekali się zasłużonego wypoczynku, ale też musimy to jasno powiedzieć: zdobyli nowe umiejętności. I dzisiaj z całą pewnością wszyscy wiedzą więcej niż we wrześniu….
W sposób szczególny oczy nasze kierują się ku absolwentom . 6 lat temu po raz pierwszy zabrzmiał dla nich głos dzwonka naszej szkoły. To tutaj niemal wszyscy zostali pasowani na uczniów szkoły podstawowej. Dziś nastał dla nich czas rozstania. Życzymy, aby w kolejnej szkole odnaleźli miejsce dla siebie, odnaleźli nowych równie wspaniałych kolegów, a nawet przyjaciół.
Przez 6 lat byli blisko nas, a teraz odchodzą w nową - na razie - nieznaną przestrzeń przyszłości, a my pozostajemy w teraźniejszości  i żegnamy ich. Moment pożegnania to trudna chwila, ale także wspaniała, bo oto rozpoczyna się coś nowego. Dlatego naszym absolwentom życzymy, by to, co od jutra stanie się treścią ich życia było jak najlepsze, by nie zawiedli się na ludziach, żeby  spotykali  się ze sprawiedliwością i serdecznością.
W tym momencie nie mogę nie odnieść się do moich Koleżanek i Kolegów NAUCZYCIELI, którzy naprawdę ciężko pracowali. Obmyślali coraz to nowsze sposoby na to, by uczniom przekazać jak najwięcej tajników wiedzy i przygotować do zmagania się z najważniejszym sprawdzianem, którym w szkole podstawowej jest sprawdzian szóstoklasisty. Ale to nie był jedyny ich trud . Dziś w tym miejscu chcę powiedzieć, że współpraca z tak wspaniałym gronem pedagogicznym jest dla mnie zaszczytem i pouczającym doświadczeniem.
Szkoła to nie tylko budynek, nie tylko instytucja, szkoła to przede wszystkim ludzie, którzy w sposób twórczy, odpowiedzialny i przyzwoity w niej współpracują, aby zrealizować w sumie tylko dwa cele, jakimi są NAUKA i WYCHOWANIE. Ani jedno, ani drugie nie byłoby możliwe, gdyby nie pomoc i życzliwość organu prowadzącego, czyli Stowarzyszenia. Bez pomocy pani Basi nie udałoby się zorganizować wielu szkolnych przedsięwzięć.  Słowa podziękowania kieruję również do pracowników obsługi na czele z Panią Mirosławą Pilimon , która pewnie każdemu udowodniła, że szkoła to jej drugi dom; to miejsce, o które należy dbać jak o środowisko rodzinne.
Dziękuję za  uśmiech dzieci, za słowa otuchy kierowane do mnie przez wielu rodziców, a także mieszkańców Lubna , którzy nie mają już dzieci ani nawet wnuków w szkole, a dla których szkoła jest swoistym centrum i kolebką wychowania, bardzo serdecznie dziękuję.
Dyrektor Katarzyna Hajnrych